Czy retail parki wypchną z rynku galerie handlowe

Galerie handlowe z roku na rok tracą klientów. Jeszcze kilka lat temu były odwiedzane przez tłumy, ale od momentu wybuchu pandemii odwiedzających jest coraz mniej. Czy to chwilowy trend, czy galerie zaczną znikać z miejskiego krajobrazu? Jaką rolę odgrywają w tym retail parki, których z kolei jest w Polsce coraz więcej? Czym właściwie są? Sprawdźmy.

Czym są parki handlowe?

Retail parki powstają w naszym kraju coraz częściej, zwłaszcza jeśli chodzi o mniejsze miasta. Obiekt kryjący się pod taką nazwą to budynek lub kompleks budynków ze sklepami tematycznymi, dostępnymi bezpośrednio z parkingu. To właśnie w tej kwestii kryje się największa widoczna różnica między galerią handlową a parkiem. Parki są zazwyczaj znacznie mniejsze. Ich powierzchnia mieści się w przedziale kilka – kilkanaście tysięcy metrów kwadratowych. Z kolei galerie handlowe zajmują obszar co najmniej kilka razy większy.

Retail parki budowane są bardzo chętnie w mniejszych miejscowościach, liczących kilkadziesiąt tysięcy i mniej mieszkańców, gdzie konkurencja jest znacznie mniejsza. Jednak jak zauważają eksperci, także w większych miastach galerie odgrywają coraz mniejsze role i ustępują pola innym placówkom. Hipermarkety są wypierane przez dyskonty. Sieci handlowe starają się być bliżej klienta. Właśnie z takiego założenia wychodzi koncepcja parku handlowego. Sklepy są dostępne z parkingu, w dodatku są to placówki zaspokajające podstawowe potrzeby konsumentów.

Parki handlowe w Polsce

W naszym kraju zazwyczaj wygląda to tak, że głównym najemcą obiektu jest operator spożywczy. Może nim być na przykład Biedronka, Stokrotka czy Lidl. Dodatkiem do tego są sklepy uzupełniające, zazwyczaj drogerie, punkty z prasą i książkami czy apteki. Możemy trafić także na popularne marki odzieżowe i obuwnicze, piekarnie czy sklepy zoologiczne. Znacznie rzadszym elementem retail parków są za to punkty gastronomiczne.

Historia parków handlowych sięga lat 70., kiedy w naszym kraju powstawały kolejne osiedla wielorodzinne. To właśnie pawilony handlowo-usługowe stanowiły wówczas centra zakupowe zaopatrujące mieszkańców we wszystkie niezbędne dla codziennego funkcjonowania towary. Retail parki są ich współczesną, udoskonaloną i zmodernizowaną wersją. Ich popularność rośnie od początku pandemii.

Parki handlowe a galerie

Obecnie przewagą parków są przede wszystkim znacznie niższe koszty energii elektrycznej i czynszu, a także niższe koszty eksploatacji niż w przypadku dużych galerii. Właśnie dlatego są to projekty chętniej wybierane przez najemców i częściej realizowane. Za klientami podążają też duże marki, starając się wychodzić naprzeciw ich potrzebom. Korzyścią dla nich jest dostęp do klientów z mniejszych miast, nieosiągalnych w inny sposób.

Parki uderzają też w inne potrzeby klientów. Oferują przede wszystkim miejsce dla formatów dyskontowych. W przeciwieństwie do galerii, nastawionych na klientów modowych i takich szukających czegoś więcej niż tylko zakupów.

W związku z kryzysem energetycznym retail parki stanowią bardziej opłacalne inwestycje i są lepszym wyjściem niż utrzymywanie wielkich galerii handlowych. Tempo ich powstawania osłabło wprawdzie w okresie znacznego wzrostu cen materiałów budowlanych, jednak wszystko wskazuje na to, że obecnie rynek stabilizuje się, ceny wracają do akceptowalnych norm, a nowe parki handlowe powstają.

Dodaj komentarz

(*) wymagane pola są oznaczone gwiazdką